30.6.10

Panna cotta z kwiatów malwy sudańskiej

Składniki na 4 porcje (po 60 ml)

• 200 g śmietany kremówki


• 1 /4 szklanki mleka


• 1-1, 5 łyżki suszonych kwiatów malwy sudańskiej


• 3 łyżki cukru


• 2-3 łyżeczki żelatyny


• Dowolne ulubione ciasteczka

Mleko zagotować i zalać nim susz kwiatowy. Żelatynę namoczyć w odrobinie wody i pozostawić do napęcznienia. Śmietanę wlać do rondelka, wsypać cukier i podgrzać na małym ogniu. Gdy zabulgocze zestawiamy z ognia dodajemy napęczniałą żelatynę i mieszamy do połączenia się składników. Wlewamy przecedzone, zabarwione mleko, mieszamy i przelewamy do małych naczynek wysmarowanych masłem. Schładzamy w lodówce (2 godziny)

Wyjmujemy, zanurzając naczynko w gorącej wodzie i przekładamy na ciastko.

W moim przypadku jest to ciastko francuskie piernikowe. P.Herme radzi, aby posłużyć się przyprawami do piernika jak mąką i podsypywać ciasto podczas wałkowania. Nałożyć na wierzch papier do pieczenia i wszawic do piekarnika (190 st.C) Po upływie 3/ 4 czasu pieczenia przekładamy ciasto na druga stronę, zdejmujemy papier, posypujemy cukrem i przyprawami i dopiekamy w 250 stopniach C. W jeszcze gorącym, wycinamy foremka ciasteczka i pozostawiamy do ostudzenia